Żelazko kiedyś i dziś

Pomięte, wygniecione ubrania nigdy nie wyglądają estetycznie. Nic dziwnego, że wiele osób nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez użycia żelazka. To proste urządzenie, stosowane już od wielu lat bez wątpienia zasługuje na miano ponadczasowego.

Zasada działania żelazka jest prosta. Pod wpływem nacisku i wysokiej temperatury powoduje ono rozprostowywanie materiału. Wszystko dlatego, że wyższa temperatura powoduje rozluźnianie cząsteczek polimeru w tkaninie. W efekcie jest ona zdecydowanie bardziej podatna na kształtowanie.

Pierwsze żelazka pojawiły się w Chinach już w VII w. Miały one postać gorących rondli, wewnątrz których znajdowały się rozpalone węgle. Używano ich przede wszystkim do prasowania jedwabiu.

Żelazka, które w pewnym stopniu przypominały współczesne, miały bowiem postać bloku żelaza z uchwytem, były używane w XVIII w. Początkowo podgrzewało się cały blok, z czasem w jego wnętrzu umieszczono niewielkie palenisko z kawałkami węgla, co pozwalało na dłuższe utrzymywanie temperatury metalu.

Pierwsze żelazka elektryczne pojawiły się w użyciu w 1882r. Zamontowano w nich spiralę grzejną, zasilaną prądem elektrycznym, co pozwoliło na znaczne przedłużenie procesu prasowania.